
BARBERSKA DEKADA, o co cho? czerwiec 2025
BARBERSKA DEKADA, o co cho? czerwiec 2025
Wrzesień 2023 roku, Warszawa, targi fryzjerskie Beauty Forum HAIR podchodzi do mnie nieznany mi brodacz. Przedstawia się i podsuwa książki do podpisu. Chwila kurtuazyjnej wymiany zdań, ale brodacz nie odpuszcza i proponuje krótką rozmowę po naszym występie. To przyszły reżyser serialu Barberska Dekada, Grzegorz Czyż. Spotykamy się na spokojnie miesiąc później i wtedy zaczynamy rysować cały pomysł. Tak, obaj wiemy to dobrze, trzeba rzetelnie podsumować społeczne i zawodowe zjawisko jakim jest fryzjerstwo męskie.
Wszyscy w Jamie mocno zaangażowali się w projekt. Wszyscy poczuli go głęboko i dali dla niego bardzo, bardzo dużo ze środka samego wnętrza. Samo gęste.
Marcelina, Paulina, Joanna, Tamara, Adam Junior, Franciszek, Tymoteusz, Nikodem i niżej podpisany, sądzimy, że wzięliśmy udział w ważnym projekcie, który, mam taką pewność, zostanie dziełem dobrze podsumowującym zawód fryzjera męskiego.
Nasz zawód istnieje z górą dwa tysiące lat w Europie i jeszcze kilkadziesiąt setek w cywilizacjach starożytnych. Od tamtego czasu do dziś funkcjonujemy w tej samej formule: fotel, klient, fryzjer, lustro. Dziś, mimo zmian technologicznych, higienicznych i obyczajowych, niewiele się zmieniło. W tym tkwi siłą zawodu. Mężczyźni wciąż żyją, mają się dobrze, a barber shop jest, a przynajmniej powinien być ich miejscem. Póki co scenariusz „Seksmisji” nam nie grozi, a doktorom Kuppelweiserom mówimy stanowcze nie.
Serial Barberska Dekada już niedługo. Wszystko zostało już nagrane, a montaż skończony w dobrych 70%. Będziemy informować o szczegółach osobnymi postami, a póki co garść odpowiedzi na Wasze pytania.
Często pytacie nas zaciekawieni, dlaczego w serialu o barberingu wypowiadają się osoby związane z nim słabo albo nawet wcale? Skąd pomysł na obecność w nim takich osobistości jak na przykład prezydent Aleksander Kwaśniewski bądź profesor Jerzy Bralczyk? Wszak oni, poza posiadaniem bród nie strzygą włosów i nie mają wiedzy o naszym zawodzie. Czy chodzi nam tylko o klikbajty?
Szanowni czytelnicy i przyjaciele Jamy.
Tylko pozornie wydaje się, że na temat fryzjerstwa męskiego mogą perorować li tylko w nim tkwiący. Nasz zawód jako jeden z najstarszych na świecie, do tego w dobrej kondycji i z długą tradycją, nie jest własnością tylko rzemieślników. Powiedziałbym nawet dosadniej. My nie jesteśmy jego właścicielami, a bardziej strażnikami dziedzictwa, pamięci, dobrej pracy, historii i stylu. Jednakże dokładnie tyle samo co my do powiedzenia na temat branży mają nasi klienci. To ich historia pisze się każdego dnia w tysiącach zakładów fryzjerskich na całym świecie i to oni, samym faktem przychodzenia do nas, są równoległymi partnerami do oceniania i opisania tego co w ich opinii jest istotne dla branży.
Dlatego w serialu Barberska Dekada słowo klienta jest równie ważne jak nasze. Bo w pierwszym odruchu zupełnie oczywiste wydawało mi się zaproszenie do rozmowy barberów i fryzjerów. Oni są tu reprezentowani w uczciwej liczbie. Wszak Mateusz Delma, Kamil Turlej, Jaga Hupało, Franciszek Głów, Lady Edyta Barber i inni branżowcy są naturalnymi rozmówcami w produkcji traktującej o historii barberingu. Jednak w dziesięcioodcinkowej serii temat wyczerpałby się tak szybko jak się zaczął i oglądaliby go tylko ludzie związani z zawodem. Pewnie nieliczni dotrwaliby do końca. Zaproszenie do programu ludzi z zewnątrz w celu wypowiedzenia swojego zdania daje szeroką perspektywę klientów, która jest nam potrzebna jak świeże powietrze. Bo słuchać to my musimy ich. To właśnie oni, klienci, są świadkami naszego rozwoju, stagnacji i upadku. Są także motorem zmian namawiając nas na różne zawodowe ruchy lub podpowiadając jak pokierować karierą. To z nimi i na ich oczach starzejemy się, a nasze wspólne historie splatają się jak gałęzie starej jabłoni. Poza tym każdy z nich, a w zasadzie każdy mężczyzna ma swoje wspomnienia z męskich fryzjerni z czasów dzieciństwa. I to one budują pewien mit starego zakładu fryzjerskiego z wszechobecnym kolońskim zapachem, z podwyższającą fotel deską, z pasem do ostrzenia brzytwy, z błyszczącym talerzem balwierskim, z golącym się w środku dziadkiem lub ojcem, z gwarem rozmów starszych facetów i rzuconym w stronę poczekalni hasłem „Następny proszę!”. To te wspomnienia pomogły nam bardzo w początkach nowej fali barberskiej w 2014 roku, bo okazało się, że po pierwsze ludzie wciąż to pamiętają, po drugie mają z tym tematem same dobre skojarzenia, a po trzecie chcą rewitalizacji tego typu miejsc. Dlatego nie mogło w tym serialu zabraknąć klientów jako równych nam w zachowaniu schedy i tradycji fryzjerstwa męskiego. Ich sentyment i dobre reminiscencje są tu bezcenne i równoważne naszym. Między innymi dzięki temu, mając tak solidne podstawy, narodził się współczesny barber shop. I o tym wszystkim opowiadamy w serialu. O historii, o relacjach, o tradycji, o fryzurach, o zapachu, o…, o…., o…
Dziękujemy Grzegorzowi Czyżowi i całej ekipie zdjęciowej za możliwość wzięcia udziału w tej przygodzie. Nie sposób Was wszystkich wymienić. Chylimy czoła.
A Wy, nasi drodzy oczekujący, prosimy o jeszcze chwilę.
Trzymajcie kciuki.
Już niedługo.
Adam Szulc & Jama.
Patroni projektu:
Pan Drwal x Miasto Poznań x Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego x Przemysławka x Sieradz lubię x Sieradz Open Hair Festival x Pałac na Opieszynie x Minisforum x TerraMaster i inni...
Współpraca:
Jaga Hupało Pracownia x Matraccy Fryzjerstwo x Fryzjerstwo Męskie "jesse" x Husion x Fale Loki Koki x Lady Barber x Pakamera Barber Shop & Academy x Sid Sottung Academy x TIJ Barbers x Butter CUT x INTEGRITY x Liberty & Justice x Agnostic Front x CYMEON X x Refused x Booze & Glory x Curylo Project Salon Academy x Savills Barbers x Captain Fawcett x CoreTex x Strachy Na Lachy x Luxtorpeda OFFICIAL x Peja Slums Attack x Jan Piet Joris en Corneel x Schorem Haarsnijder En Barbier i inni...
Produkcja:
Craft Bear Premium Video Production.
ps . Serial Barberska Dekada w liczbach?
10 odcinków,
45-50 minut każdy z nich,
10 pokazanych miast,
5 krajów,
60 z kawałkiem utworów rockowych, punkowych, metalowych, indie, reggae i country kapel,
30 gości głównych,
30 reportaży,
3 prezydentów,
3 fotografów,
1 Jama.