Każda firma ma swoje tajemnice.

Każda ma też swój pomysł na funkcjonowanie.

A jak nie ma i tylko kopiuje od innych, to ich sprawa.

Jama taka nie jest.

 

Nasi stali klienci poznali już i przyzwyczaili się do kilku naszych dziwactw. Jednym z nich jest niestandardowe na rynku podejście do zapisów do terminarza na wizyty na nasze fotele. Wiemy, że wielu nowych klientów również próbuje się do nas wbić, stąd warto poinformować, przypomnieć, a części z Was dać znać jak się do nas zapisać.

Nie używamy elektronicznego kalendarza. Działamy tradycyjnie i wpisujemy Wasze terminy w papierowy kalendarz. Papier jest cierpliwy i wszystko zniesie:)

 

Najłatwiej zapisać się po wizycie. Przy recepcji. Wtedy dostajecie wizytówkę z terminem do ręki. Albo z kilkoma terminami.
Jak to mówił klasyk: „trzymać w okładce, nie zginać, wiele lat będzie służyć”.