NOWE CENY W JAMIE, sierpień 2021
NOWE CENY W JAMIE, sierpień 2021
Pamiętam jakie było zamieszanie w latach osiemdziesiątych wywołane podwyżkami cen na usługi fryzjerskie. Było to jeszcze w czasach spółdzielczości i ceny przychodziły do zakładów z centrali wraz z nowymi okólnikami. Buntowali się wtedy zarówno fryzjerzy, którzy po godzinach pracy byli konsumentami innych dóbr jak i klienci widząc coraz większą drożyznę nie rekompensowaną w zamian niczym. Bo podnoszenie cen w Poznaniu kojarzyło się niezmiennie źle i zawsze z zawieruchami z pamiętnego czerwca.
Teraz sytuacja też nie jest łatwa. W Jamie widzimy jak od półtora roku wszystkie ceny dookoła nas jakby oszalały. Wszystko co kupujemy do codziennej pracy zwyżkuje z miesiąca na miesiąc. Obserwujemy to z troską i dużym niepokojem.
Pamiętając wszakże jeszcze o jednym elemencie, o którym pisałem w „Następnym Proszę!” czyli o jednym z kilku powodów, przez który tradycyjne amerykańskie barber shopy podupadały i traciły renomę musimy zadziałać. Ten powód to mimo szalejącej inflacji stałe ceny nie pozwalające inwestować, utrzymujące status quo, które tylko naiwnym wydaje się być pozytywnym aspektem. W sytuacji jaka jest teraz, w której od wiosny zeszłego roku jesteśmy obciążeni dodatkowymi nakładami związanymi z sanitaryzmem i nie przenieśliśmy tych cen na naszych klientów nie możemy trwać wiecznie.
Dlatego podnosimy ceny w Jamie od 1 września 2021 roku.
Ale też po to, aby móc utrzymywać stały, wysoki poziom naszych usług.
Po to, aby produkty używane do Waszych włosów, bród i skóry były jak najlepszej jakości.
I po to, aby dodatkowe obostrzenia sanitarne rzeczywiście działały. Obostrzeń tych jak wiecie trzymamy się od samego początku i cały czas respektujemy zalecenia i nakazy związane z pandemią koronawirusa.
Nasz zestaw usług jest wyjątkowo krótki. Mamy ich raptem pięć. Nie dzielimy strzyżenia, trymowania i golenia na lepsze, gorsze, królewskie i stylowe. Każda nasza usługa jest królewska i stylowa. Każda kończy się pielęgnacją, pomadą, balsamem, tonikiem i wodą kolońską. Każde strzyżenie jest z obowiązkowym myciem głowy. Każde golenie jest na full z pełnym asortymentem gorącego ręcznika, brzytwy i kosmetyków. Nie uznajemy półśrodków. Bo każdy z Was jest dla nas ważny.
Wszyscy widzimy co się dzieje.
Nasza podwyżka nie jest bardzo wyraźna.
Ale jest, bo być musi.
Zostańcie z nami.
Adam Szulc & Jama.