OBOSTRZENIA 2, kwiecień 2021

dodano: 21 kwietnia 2021
OBOSTRZENIA 2, kwiecień 2021
Dla wszystkich już jest jasne, że drugi lockdown branży beauty trwa w najlepsze. Póki co jego deadline to najbliższa niedziela. I pewnie jak to od jakiegoś czasu w środku tygodnia bywa, dziś albo jutro rząd podejmie decyzję o następnych obostrzeniach lub tak zwanym rozmrażaniu kolejnych gałęzi gospodarki…
Te ponad trzy tygodnie grzecznie czekaliśmy, choć nie ukrywam, że mocno powątpiewam w słuszność zamykania nas. Tak drastyczne ruchy sprawiają, że podziemie czy pogotowie fryzjerskie działa w najlepsze, a legalne zakłady czekają w zasadzie nie wiadomo na co. My nawet nie wiemy jakie dane sprawią, że będziemy mogli się znowu otworzyć. Czy będzie to ilość dzienna zakażonych (jaka?). Czy będzie to dzienna ilość zgonów (jaka?). Czy będzie to ilość osób przebywających na oddziałach kowidowych (jaka?). Czy będzie to ilość osób pod respiratorami (jaka?). Wystarczy nam to powiedzieć, a my będziemy mogli sami bez kolejnych konferencji prasowych powziąć niezależną i odpowiednią decyzję o otwarciu.
Przypomnę decydentom, że rok temu zakłady fryzjerskie dostały dokładne wytyczne jak się zachowywać. Przypomnę, że od pierwszego dnia w Jamie zachowywaliśmy się odpowiedzialnie i z pełnym zrozumieniem dla zaistniałej sytuacji. Nasze procedury działały bez zarzutu. Przypomnę też, że mamy w Polsce narzędzia administracyjne, żeby to egzekwować. A jeżeli państwo nie jest w stanie sprawdzić czy w zakładach fryzjerskich są przestrzegane procedury, to nie poradzi sobie również ze sprawdzeniem jak wygląda praca podziemna w lockdownie. I tak to właśnie teraz wygląda.
Warto też nadmienić, że nie ma ŻADNYCH danych, które stawiały by nas w pozycji szczególnie zarażeniowej. Poza domniemywaniem nie ma żadnych wyników naukowych dociekań w kwestii ile osób zaraziło się w zakładach fryzjerskich i czy zamykanie nas cokolwiek zmienia w tej kwestii.
Profesor Miłosz Parczewski z Pomorskiej Akademii Nauk, członek Rady Medycznej przy premierze- jeden z rekomendujących twardsze podejście do zamykania gospodarki, a zarazem stały gość we wszystkich możliwych mediach mówiąc o zamykanych fryzjerniach z rozbrajającą szczerością przyznał, że- cytuję „ nie ma dobrych danych, że ta decyzja była dobra” i „…że wiele krajów nigdy ich ( czyt. fryzjerów) w lockdownie nie zamknęło”.
Szanowni decydenci- poważne zakłady fryzjerskie chcą pracować legalnie. Poważne zakłady fryzjerskie nie muszą się tłumaczyć z nowych procedur- wprowadzają je w trosce o dobro klientów, swoje i swoich rodzin.
Powtórzę, że Wy macie narzędzia choćby w postaci kontroli sanitarnych, żeby wyeliminować tych (jeżeli tacy są), którzy kpią z obostrzeń.
I tyle.
A my chcemy już zacząć funkcjonować.
Do szybkiego zobaczenia.
A. xxx
wróć do listy wpisów