PŁYTY 2022, luty 2023
dodano:
02 lutego 2023
PŁYTY 2022, luty 2023
Oj, muzycznie było mocno w tamtym roku. Rozkręcało się powoli, rzekłbym, jeszcze pandemicznie, ale od lutego, kiedy wystartowały nowe albumy Napalm Death i Scorpions poleciało ostro.
Wszystkie interesujące mnie płyty recenzowałem na naszych łamach w cotygodniowych wpisach. Można je śledzić i podczytywać na naszym blogu na stronie adamszulcbarber.com w zakładce „polecana muzyka”. Te muzyczne wątki w oczywisty sposób zadają kłam twierdzeniom branży marketingowej o tym jak należy prowadzić swoje media społecznościowe. Ale na ten temat może kiedy indziej- zresztą Marcelina porusza go w swoich artykułach, a ja teraz tylko o muzyce.
Poniższa lista ważnych i lubianych przeze mnie nowości w 2022 roku nie ma żadnej gradacji ważności. Wypisywałem je raczej w kolejności przychodzenia kolejnych pozycji. Zdarzało się, że coś wypadło, a w jego miejsce wskoczyła inna, lepsza moim zdaniem płyta. Tamten rok był pod tym względem szczególny, bo pojawiła się recenzja nr 200 i mimo, że te dwie płyty, które opisałem w „dwusetce” nie znalazły się w najlepszych ubiegłego roku, to fakt jest faktem, że taka ilość jest już za nami.
Jak co roku pobawiłem się w ranking najlepszych płyt, o których czytaliście w ciągu całego roku. Poniżej zatem lista moich dwudziestu best vinyl albums of 2022, ale jak zawsze nie potrafię wyselekcjonować tej jednej jedynej, więc jak pisałem wyżej wrzucam w kolejności, w jakiej pojawiały się na moim talerzu.
1. Scorpions „Rock believer” (Vertigo Berlin Records)
2. Napalm Death „Resentment Is Always Seismic – A Final Throw Of Throes” (Century Media)
3. X Respect X „One day closer” (Black Wednesday Records)
4. Cymeon X „Wygrać swoje życie” (Refuse Records)
5. Soulfly „Totem” (Nuclear Blast Records)
6. Foresight- Lp „In search of understanding” (Refuse Records) 2022
7. Saxon „Carpe diem” (Silver Lining Music)
8. Comeback Kid- LP „Heavy steps” (Nuclear Blast Records)
9. Kissin’ Dynamite „Not the end of the road” (Napalm Records)
10. Zeal & Ardor- Lp „s/t” (MVKA Records)
11. Abrasion „Born to be betrayed” (Indecision Records)
12. Kwartet ProForma- Lp „Leonard Cohen. Wiemy, kim jest” (Oskar Records)
13. Michael Kane & The Morning Afters- Lp „Broke but not broken” (State Line Records)
14. Antigama- Lp „Whiteout” (Selfmadegod Records)
15. Cave In- „Heavy pendulum” (Relapse Records)
16. Absent In Body- Lp”Plague God” (Relapse Records)
17. Crisix- „Full HD” (Listenable Records)
18. Nova Twins- „Supernova” (Marshall Records)
19. V/A „Sound of the New West. Alternative country & Cosmic americana”- Lp comp. (Uncut Records)
20. Midnight Oil- „Resist” (Sony Music)
Ten rok zapowiada się zacnie, już się pojawiła winylowa wersja płyty CorpseGrinder- wygląda na to, że to będzie moja czołówka ekstremum 2023, na placku mają być Ideé Fixe i Noah Noah (polski rock lata 80-te), pojawi się nowy album od Morning Again, będzie płyta od pani Gina Birch z legendarnego The Raincoats (grały pierwszy punkowy koncert w Polsce w roku 1978), będzie nowy Iggy Pop (w zasadzie nawet już jest), nowe Zulu od Flatspot Records, będzie album od Venomous Concept, winylowa wersja ostatniego In Twilight Embrace, nowizna od Fake Names, świeżutki Baboon Show, podobno nowy Rolling Stones (jeśli w stylu "Living in a ghost town" to będzie pysznie) oraz płyta New Found Glory i oczywiście rocznicowo dwa winyle z naszej stajni: Marcela oraz „Jama & Friends vol.2”. To dopiero będą kąski w limitowanych nakładach. Dwieście pięćdziesiąta recenzja na pewno gdzieś w okolicach wakacji i mam pewien pomysł na to co to będzie. Będzie się działo!
W zasadzie marzeniem moim byłoby, żeby pojawiły się nowe placki od Suicidal Tendencies, The Exploited i Chuck Ragan, ale póki co cisza w temacie…
…a u nas jak to u nas- codziennie dobrej muzyki słuchamy w Jamie!
Scorpions x Napalm Death x Saxon x Comeback Kid x Kissin' Dynamite x Midnight Oil x Absent In Body x Antigama x SELFMADEGOD RECORDS x NOVA TWINS x Drive-By Truckers x Kwartet ProForma x Michael Kane & the Morning Afters x CYMEON X Refuse Records x Soulfly x Black Wednesday Records x Marcela
wróć do listy wpisów
