TARGI LOOK W POZNANIU- IMPRESJE PO…, maj 2022

dodano: 21 maja 2022

TARGI LOOK W POZNANIU- IMPRESJE PO…, maj 2022

Dla nas to była pierwsza branżowa impreza masowa po dwóch chudych, pandemicznych latach. Tym bardziej ważna, że odbyła się w Poznaniu. Dwudziestolecie targów „Look” miało miejsce 7 i 8 maja i przyciągnęło sporo chętnych. Nie było aż takich dzikich tłumów jak przed laty, ale do tego pewnie jeszcze dojdziemy w przyszłym roku. Wszyscy wiemy jak jest, więc cieszymy się, że w ogóle event wystartował.

 

Pojawiliśmy się już w piątek popołudniu, żeby przygotować się do czekających nas dwudniowych aktywności. Stoisko firmy Pan Drwal, na którym byliśmy zaproszonym gościem wyróżniało się mocno in plus na tle stoisk z branży barberskiej. Duże, oświetlone, pięknie zaprojektowane i solidnie przygotowane. Bardzo wygodne z miejscami do pracy, sprzedaży, strzyżenia, odpoczynku i rozmów. Logotypy Steam Punk widoczne z daleka. Specjalnie na targową okazję wymyśliliśmy premierę, jaką była nowa pomada do włosów. Jama oraz Pan Drwal w steampunkowej kooperacji wymyśliliśmy wodny produkt do stylizacji włosów. Slicky Punk z mandarynkowej sublinii cieszył się dużym zainteresowaniem i jest już w stałej sprzedaży. Możecie kupić ją tutaj: bit.ly/slickypunk.

 

Sobota zaczęła się leniwie, ale szybko rozkręciła się fajnym kołowrotkiem. Widać jednak było mniejszą frekwencję niż zazwyczaj czyli sprzed trzech lat. Jednakże byliśmy tam dla Was i to najważniejsze. Nasz pokaz, który miał miejsce tego dnia w samo południe wzbudził ogromne zaciekawienie. Wraz z Joanną ‘J Barberiną’ przygotowaliśmy dwie tradycyjne fryzury oparte na kwadracie. Pompadour i Side Part przez godzinę z dokładnym instruktażem step-by-step były oglądane przez pełną widownię. Potem działaliśmy ze strzyżeniami na stanowisku, w których praktycznie brał udział każdy z nas. Ja gdzieś tam w między czasie ostrzygłem jednego z wystawców golibrodzkiej ekshibicji zaskakując go szybkim flattopem. A propos właśnie tego ekshibitu, to muszę napisać, że niezwykłe emocje wywołała we mnie ta Europejska Wystawa Sprzętu do Golenia autorstwa panów Przemysława Markowicza i Rafała Dobrzynieckiego (ten drugi to ten od flattopa). Miałem takie samo wrażenie jakbym był w najlepszych muzeach barberskich na świecie. Czysto, pedantycznie i tematycznie poukładane imponderabilia golarskie przywoływały ducha tradycji, opowiadanych dziadkowych historii i przede wszystkim piękna wykonanych wyrobów. Można było tam stać i się po prostu najzwyczajniej w świecie zatracić w tym światku pędzli, brzytew, misek oraz wszelakich artefaktów i gadżetów związanych z goleniem na mokro. Był również ukłon w stronę naszego miasta czyli nazwany przez wystawców „poznański regał”. Kto nie był ten gapa.

 

Drugim ważnym zdarzeniem było spotkanie na szczycie, które roboczo nazwałem spotkaniem trzech pokoleń fryzjerów: 90-70-50. W kolejności panowie Franciszek Głów z Rogoźna i Lloyd Griffiths z Walii oraz moja skromna osoba. Mimo pewnej bariery językowej między seniorami, udało się chwilkę powspominać i pogratulować osiągnięć w branży. Moja refleksja jest zawsze taka sama: emerytowani fryzjerzy są dla nas- młodszych- drogowskazem, a mocne osadzenie w historii fryzjerstwa z jednoczesnym patrzeniem w przyszłość są najlepszym kierunkiem dla każdego z nas.

 

W trakcie targów miał miejsce konkurs na najlepszego golarza w kraju. Nasi zwodnicy Nikodem i Tymoteusz zajęli kolejno trzecie i piąte miejsca- gratulujemy!

 

Złoty Medal od Międzynarodowych Targów Poznańskich za książkę „Fryzjer Męski” został mi wręczony właśnie w sobotę. To miłe, że nie tylko meble i kosmetyki, ale również spisana wiedza jest obiektem zainteresowania wśród szanownego jury. Po stokroć dziękuję i obiecuje nie zwalniać! Szczegóły zobaczycie tutaj: bit.ly/fryzjermeski2 

 

Jeśli chodzi o ogólną ocenę tegorocznych targów, to mam jednak również takie konstatacje, że wielu młodym ludziom po prostu nie chce się przyjechać na targi. A przecież pojawiło się w ich trakcie sporo barberów seniorów, starszych fryzjerów, branżowców po trzydzieści lat z okładem w zawodzie i ludzi 50+, a szkół branżowych i technicznych, które powinny wypełnić tę halę jak na lekarstwo… Gdzieś tu trzeba wpłynąć na szkoły, na rady rodziców, na dyrekcje placówek, na rodziców, na mistrzów szkolących, na cechy rzemiosł i na samych uczniów rzecz jasna. Bo to w nich jest siła i jak nie nauczą się, że warto rozmawiać, podglądać i wymieniać doświadczenia, to nasiąkną tumiwisizmem i bylejakością. Kto się nie rozwija, ten staje w miejscu i potem się cofa…wciąż dużo pracy do wykonania…

 

Niedziela dużo mocniejsza. Sporo ludzi w porównaniu do dnia poprzedniego. Nasz pokaz z Joanną, Tamarą i Filipem z salonu Jakuba Wujca przyciągnął sporo chętnych. Przez godzinę opowiadaliśmy o szkolnictwie zawodowym, fryzjerskiej edukacji, egzaminie czeladniczym i branżówkach. Spotkało się to z dużym zainteresowaniem, bo temat nauczania jest wciąż żywy.

Oba dni spotkaliśmy się z ogromną życzliwością z Waszej czyli publiczności i gości targowych strony. Takie ilości miłych słów, dobrego flow i niesamowitej sympatii dały nam ogrom siły i dodatkową iskrę do kolejnych działań. Stokrotnie dziękujemy za to wszystko, bo to było dla nas najcenniejsze. Zawsze powtarzam, że prawdziwe lajki dostaje się w prawdziwym życiu. A to co dostaliśmy od Was przerosło nasze oczekiwania.

 

Minusem imprezy był niedzielny bieg miejski i zamknięcie ulic w okolicach targów. Wywołało to chaos, a wśród osób, które przyjechały do Poznania część nie mogła dojechać nawet na swoje pokazy z powodu pozamykanych przecznic. Szkoda, że takie- niegdyś- porządnickie miasto nie może dogadać się z podmiotami organizującymi duże imprezy w centrum i musi (???) koniecznie biegać w samym centrum. Poznań ma sporo różnych terenów i naprawdę można spotkać się nie tarasując innym życia. Zwłaszcza, że biznesy powoli budzą się do życia po niełatwym czasie (branża beauty miała dwa lockdowny po dwa miesiące każdy) i każdy chce wystartować, a tu kłody pod nogi.

Dzień po czyli w poniedziałek zrobiliśmy małe poprawiny targowe. W Zespole Szkół Odzieżowych w Poznaniu odbył się pokaz Lucjana Szajbela dla młodzieży. Jako przedstawiciel Rady Rodziców byłem współodpowiedzialny za ten występ. Wyszło to wszystko pięknie, a mistrz Lucjan brylował wśród przyszłych profesjonalistów piękną pracą na główkach fryzjerskich tłumacząc uczniom różnice pomiędzy fryzjerstwem w zakładzie, a fryzjerstwem na konkursach. Bardzo dziękujemy!

 

Za rok na pewno spotkamy się ponownie na targach „Look”, choć po drodze- miejmy nadzieję- kolejne spotkania branżowe na targach w innych miastach.

 

Ja dziękuję najbardziej mojej ekipie: Joanna, Tamara, Paulina, Marcelina, Adam Jr, Tymoteusz, Nikodem i Franciszek. Dajecie z siebie ogromnie dużo serca i pasji w to co razem tworzymy i to zbudowało potężny fundament pracy i szacunku. Składam tu ogromne ukłony i podziękowania dla każdego z Was.

Szczególne podziękowania kieruję dla ekip z firm Pan Drwal i Panda Trzebnica- bez Was nic.

 

Zdjęcia wymerdane od: Bartek Wolf Kalisz, Mateusz Kapała Tomatoe.co, Paulina Szulc, Marcelina Szulc, Przemysław Markowicz, Sławek Kłosiński i innych, do obejrzenia tutaj: bit.ly/targilook22!

Dobrego weekendu!

A. xxx

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Targi LOOK i beautyVISION  x Pan Drwal  x PANDA Trzebnica Salon Inspiracji  x Barbicide.pl x TOTO Hair Company  x Curylo Project Salon Academy x Wojtek Zielinski Hair Expert x Barber Expert Magazine  x Kurier Fryzjerski  x Estetica Polska x Matraccy Fryzjerstwo  x Maciej Wróblewski Hair Studio - Platinum x Kreator Academy  x Studio Fryzjerstwa Awangardowego Lucjan  x BarberSupply.pl  x Razem dla Rogoźna  x J.Wujec  x Barber/ Akademia Barberingu Mistrzyni Świata Natalii Lietz Bydgoszcz  x Mario Mayer Fryzjer Męski & Barber  x Groomen  x Przemysławka  x Miasto Poznań x Zespół Szkół Odzieżowych Poznań  x Peter Barber PL x Rudej Męskie Klimaty  x Międzynarodowe Targi Poznańskie x Stando Razors

 

wróć do listy wpisów