WIOSENNE PORZĄDKI, marzec 2025

dodano: 18 marca 2025

WIOSENNE PORZĄDKI, marzec 2025

Początek wiosny to dobra pora by zacząć nowe myślenie o sobie samym. To też czas na zrzucenie zimowych kamuflaży, czapek i kapturów. W sukurs przychodzimy my, z paletą fryzur, kosmetyków i całą naszą Jamą do Waszej dyspozycji.

 

Dla wielu z nas wiosna to start wszystkiego. Po zimowej zamulicy życie się budzi, dzień robi się coraz dłuższy i coraz bardziej chce się po prostu wyjść z domowych pieleszy i wyrzucić z siebie nadmiar skumulowanej energii.

Ja z racji większej części dnia spędzonej przy fotelu fryzjerskim, lubię w tym czasie wszelkie prace porządkowo-administracyjne na swoim terenie przy domu. Popołudniowe, a nawet wieczorne zamiatanie, sprzątanie, układanie klamotów po zimie, szopka, drewutnia, garaż, jakieś tam przycinki i różne działania, przy których pracują inne partie mięśni niż te na co dzień, a głowa funkcjonuje bez muzyki i myślenia o pracy. To najprostsze, trochę siłowe aktywności, które bardzo lubię. 

 

Jak to wtedy jest z fryzurą? Ja od lat hołduję tradycyjnemu strzyżeniu z mocno wygolonymi bokami i tyłem, a górą wyczesaną na gładko każdego poranka tłustą pomadą. Broda przycinana jest na łopatę i pielęgnowana dwa raz dziennie. Tyle mi wystarczy. Do tego cotygodniowe podgolenia plus reszta w domu przy użyciu dobrej jakości kosmetyków. Rzecz jasna Steam Punk. Czuję się z tym dobrze, bo daje mi wygodę przy całym dniu w pracy i później przy wszelkich dodatkowych rzeczach, które robię. Włosy mam takie jak lubię i nie przeszkadzają mi w niczym.

 

Często słyszymy od klientów, że nie mają czasu na układanie włosów i że nie dbają o brodę, bo rano się nie wyrabiają. No cóż, warto na wiosnę zmienić nawyki albo co nieco więcej o sobie się dowiedzieć. Mam tu na myśli powody, dla których najczęściej poranny rozgardiasz ma wpływ na nasz cały dzień. Spóźnienia, ciągła gonitwa i nadrabianie czasu- stop temu! Wiosna to ten czas, kiedy wcześniejsze wstawanie daje dużo korzyści. Także u fryzjera męskiego.

 

Wiem, że ludzie dzielą się na sowy i skowronki. Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy muszą lubić dzwoniący o nieprzyzwoitej porze budzik. Jednakże zmuszanie się do czynności, za którymi nie przepadamy vide wstawanie, ograniczanie jedzenia, ruch i tym podobne, zawsze robi nam dobrze. Gnuśnieniu mówimy stanowcze nie.

 

My jesteśmy czynni od 6.00 rano. Można się umówić i przyjechać do nas taką jeszcze rześką porą, żeby zrobić coś dla siebie wkoło siebie. Wczesna kawa w Jamie stawia na nogi, a usługa plus zaaplikowane na twarz i włosy kosmetyki, cały dzień będą o sobie przypominać dając uczucie zadowolenia, ale też większej pewności i samoakceptacji. Co by nie mówić, patrząc w lustro jesteśmy najczęściej bardzo krytyczni wobec tego co tam widzimy, ale gwarantuję każdemu komu zechce się wcześniej niż zwykle podnieść z łóżka, że efekt po wizycie u nas jest bezcenny. Następnego dnia rano już będzie lepiej. Zauważyliśmy, że kto raz zaczął chodzić do nas na wczesne godziny, ten już innych nie wybiera, bo poza tym, że trzeba wstać są same zalety: brak korków, dłuższy dzień, niespotykany aromat ze świetnym wyglądem na wiele kolejnych godzin i plus 100 do aprobaty samego siebie. Żeby tego było mało, zdążysz jeszcze wrócić do domu, zjeść z żoną śniadanie, odwieźć dzieci do szkoły i być wcześniej w pracy. Bang!

 

Wiosna budzi do życia i szkoda ten czas przespać. Warto, naprawdę warto zrobić coś dla siebie. Strzyżenie w Jamie z unikalnym męskim zapachem to coś naprawdę wyjątkowego. I tylko od Ciebie zależy czy to się może zdarzać częściej.

Następny Proszę!

Zapraszamy do nas!

Dobrego wtorku-

A.xxx & Jama.

Fot. Paweł Wieczorek.

wróć do listy wpisów