recenzja #155
RECENZJA #155
Change- 12” „Closer Still” (Refuse Records) 2020
By Adam Szulc Barber listopad 2021
Change! Czyli Dobra Zmiana!
„Closer Still” to solidna dawka zdrowego, siarczystego hard core’a. Straight Edge Hard Core z okolic amerykańsko- kanadyjskiego pogranicza. Seattle versus Vancouver. To dobrze rokuje, bo kapele z tamtych rejonów zawsze były godne, choć to co dzieje się na płycie grupy Change odbiega mocno od tamtejszych standardów.
Siła!
Moc!
To te słowa, które cisną mi się na usta po pierwszych przesłuchaniach. Totalnie zrywny, żywiołowy i dynamiczny band. Stara szkoła z końca lat osiemdziesiątych w najlepszych wzorcach tamtego czasu. Nowe nagrania, a brzmi to jakby mistrzowie gatunku zmartwychwstali z grobu, dostali nuklearny napęd w odwłoki i sunęli autostradą bez ograniczeń. Dla tych, którzy lubią Youth Of Today, Uniform Choice, No For An Answer, Agnostic Front i Ignite- ale w nowej odsłonie, ze świetnym studio, z doskonałymi kompozycjami i mimo dość ponurych tekstów wielką radością życia. Wszystko zmieszane razem, podane w idealnych proporcjach, zagrane po dorosłemu i tak jak dorośli potrafią się bawić tak i oni bawią się tym co grają. Na płycie jest trzynaście utworów. Jednak muzycznie przelatuje ich tylko dwanaście. Ale to wystarczy. Młócka jest cały czas. Klasyczne chórki, mid- tempa kontrastujące z szybkimi fragmentami, solówki, melodyjny wokal i dobrze skrojone beczki. Zespół gra szybko, kombinuje z aranżami, daje dużo świeżości pokazując, że póki żyją to hardcorowo- straightedgeowe granie w klimatach Mouthpiece nie zestarzało się i ciągle ma sens. Fajny ukłon w stronę krótkich kawałków tak popularnych z trzy dekady temu. Ten sześciosekundowy „Excess” przypomina o hardcorowym dziedzictwie i o tym , że kiedyś prawie każdy szanujący się zespół miał taki kawałek ( Hacesja miała tylko takie:)).
Ostatni numer to „Death”. Jest to rodzaj manifestu programowego wyrecytowanego na tle fal. Mówi on o życiu, śmierci, przemijaniu, pogodzeniu się z losem i sensie istnienia- totalne!- ma to uderzenie i chwyciło mnie za głowę, bo siła mądrego słowa jest potężna.
A jak jesteśmy przy słowie to Change pisze świetne, dorosłe teksty, które czasami dają prosto w nos „and I will learn from this pain, I will change”, dają dużo do myślenia jak w ostatniej deklamacji „and measure each day, not by what I get but what I give”, zmuszają do refleksji „take no drug, taste no flesh” czy po prostu pokazują świat bez różowej osłony „aggression and fear always seek control”. Lubię jak duzi panowie piszą fajne teksty, które są dla mnie, bo wypływają z nich, a nie z kopiowania małolatów sprzed trzydziestu z okrasą lat.
Dobry zespół i dobra płyta. Moja na białym placku. Chętnie zobaczyłbym ich gdzieś live.
A póki co słuchamy w Jamie!
Refuse Records x Youth Of Today x Straight Edge Worldwide x CYMEON X Pasażer zine and records x Metal Hammer x TERAZ ROCK