Odwiedź nasz kanał na YouTube!
recenzja #85
RECENZJA #85
Protein- 7"ep „The things I cannot hide” (Refuse Records 2020)By Adam Szulc Barber czerwiec 2020
Druga epka krakowskiego Protein „The things I cannot hide” sprawiła mi dużo radości. Młodość i świeżość można by tu...
recenzja #84
RECENZJA #84
Dr Feelgood- Lp „Private practice” ( Parlophone Records ) 1978By Adam Szulc Barber czerwiec 2020
Zespół Dr Feelgood z wyspy Canvey w Anglii to powstały w 1971 roku bluesowo- rockandrollowy twór, który...
recenzja #83
RECENZJA #83
Boomtown Rats Lp „Citizens of Boomtown” (BMG 2020)
By Adam Szulc Barber maj 2020
Kiedy miałem 12 lat muzyczną Polskę zelektryzowała wiadomość, że prawdopodobnie niedługo zajadą do nas grać na żywo Irlandczycy z Boomtown...
recenzja #82
RECENZJA #82
Suede Razors – LP „Razor Stomp” (Pirate Press Records) 2017
By Adam Szulc Barber maj 2020
„Razors- Ready To Rock!” takim refrenem zaczyna się ta sześcioutworowa dwunastocalówka wesołkowatej...
recenzja #81
RECENZJA #81
Power Alone- Lp „Rather be alone” (Indecision Records ) 2019
By Adam Szulc Barber maj 2020
Swego czasu zasłuchiwałem się w straightedgeowej kapeli Gather. Klimatyczny głos wokalistki i ostra muza genialnie...
recenzja #80
RECENZJA #80
The Take- Lp „The Take” ( Demons Run Amok Records ) 2019
By Adam Szulc Barber kwiecień 2020
Niemiecka wytwórnia Demon Run Amok Records lubi nas zaskakiwać różnymi ciekawostkami i wynajdywać zespoły nie...
recenzja #79
RECENZJA #79
Napalm Death –“Scum” LP (Earache Records) 1987
By Adam Szulc Barber kwiecień 2020
Tak,tak- kto w tamtym roku mógłby pomyśleć , że można grać szybciej od Lӓrm czy S.R.M.?
Gdy usłyszałem „Scum”...
recenzja #78
RECENZJA #78
Tribes Of Neurot DBL LP- „Grace” (Relapse Records / Neurot Recordings) 1999 / 2015By Adam Szulc Barber kwiecień 2020
Jest ciemno.Jest cicho.Jest noc.Jest nastrojowo.Kontemplacyjnie.Dziwnie.Apokaliptycznie.Dźwięki...
recenzja #77
RECENZJA #77
„The Passion of the Christ”- movie soundtrack – LP (Music On Vinyl) 2004 / 2019
By Adam Szulc Barber kwiecień 2020
Chyba nie ma lepszego dnia na zrecenzowanie TAKIEJ płyty jak w Wielki Piątek....